EDIT: GULIWER
Czarny, podpalany karmelek.
Cztery kilogramy czystej słodyczy. Pies jest jak pierwsza miłość, zostanie z Tobą
na zawsze
Wśród rodzeństwa wyróżnia się klasycznym czarnym garniturem z brązowymi i białymi dodatkami. Tego białego jest co prawda niewielka ilość – tyle ile pianki w filiżance kawy.
Mnie urzekły jego oklapnięte uszka , które rewelacyjnie oddają jego emocje.
Kłapouszek zdecydowanie jest towarzyskim ,bardzo pro ludzkim i ciekawym
świata pieskiem. Uwielbia poznawać nowe rzeczy, pomaga mu w tym uroczy nosek który jest jego przewodnikiem. Na zdjęciach widać że jest trochę pobrudzony , gdyż intensywnie zaczytuje nim informacje o otaczającym
go świecie.
GULIWER (imię całkiem przypadkowe),
nie wyróżnia się wśród swojego rodzeństwa
jakimś specjalnie dużymi rozmiarami.
Nie miał jeszcze okazji nigdzie podróżować ,
(chyba że weźmiemy pod uwagę podróż w transporcie do Przytuliska) , ale po adopcji
wszystko może się zmienić.
Ma osiem tygodni i błyskawicznie wszystkiego się uczy , to bardzo inteligentny szczeniak.
Chłopak jest już po serii odrobaczeń, zaszczepiony i zaczipowany, książeczka zdrowia jest aktualna. Waży cztery kilogramy
docelowo może ważyć nawet i 20 kg.
Przynajmniej na tyle szacujemy jego szanse.
Będzie średniej wielkości pieskiem.