Wczoraj w godzinach wieczornych dziewczyna wrażliwa na krzywdę zwierząt przywiozła do nas takiego pieska. Nazwaliśmy go
L U L UŚ. Piesek znaleziony na Orliskach w gminie Gorzyce- widywany tam od kilku dni.
EDIT: Luluś ma złamane 4 żebra i uszkodzone prawe płuco, poza tym bardzo boli go brzuch, każdy oddech sprawia mu trudność i ból. Stan ciężki, dostaje leki, został w lecznicy.
EDIT: jedziemy na sygnale do doktora Wróbla na dalszą diagnostykę (Luluś ma bardzo silną duszność)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
EDIT:
Nowe wieści o Lulusiu – wyniki się nie poprawiły, unormował się za to oddech, w dodatkowych badaniach wyszły jeszcze uszkodzenia mięśni jamy brzuszne i klatki piersiowej oraz erlichioza. Kontynujemy leczenie, do jutra zostaje w lecznicy pod czujnym okiem wyspecjalizowanej załogi
Wróbel – gabinet weterynaryjny
Trzymajcie mocno
EDIT: Nowe wieści o Lulusiu – zaczął troszkę jeść, ale dalej jest bardzo słaby, wyniki w karcie informacyjnej w załączniku. Został wypisany ze szpitaliku i przebywa w domu tymczasowym, dostał leki, ma odpoczywać i mamy go obserwować. Trzymajcie mocno będziemy informować Was na bieżąco Lulusiu. Zdjęcie zrobione w chwili wypisu ( Luluś to malutki piesek, waży 4 kg)
EDIT:
Jesteście ciekawi co słychać u Lulusia?
Piesek pomału dochodzi do siebie, cały czas ma podawany antybiotyk, lek przeciwbólowy, lek na wątrobę. Zaczyna pomalutku chodzić, ufać człowiekowi